Tylko jedna oferta na dokończenie dachu stadionu śląskiego. Dużo droższa od szacunku. Drukuj
poniedziałek, 04 sierpnia 2014 07:44

Jedna oferta wpłynęła w ponownym przetargu na dokończenie zadaszenia Stadionu Śląskiego. Składająca ją niemiecka firma zaoferowała cenę ok. 70 mln zł netto. W ogłoszeniu przetargowym koszt tego zadania oszacowano na 45,3 mln zł netto.

Jak poinformował Witold Trólka z urzędu marszałkowskiego woj. śląskiego, oferta firmy Pfeifer Seil und Hebentechnik jest wyższa, niż kwota określona w przetargu, głównie ze względu na dokonaną przez potencjalnego wykonawcę wycenę ryzyka.

Firma szacowała je biorąc m.in. pod uwagę udzielaną gwarancję - 60 miesięcy dla montażu konstrukcji oraz 180 miesięcy dla zabezpieczenia antykorozyjnego.

"Teraz oferta będzie poddana badaniu, a rozstrzygnięcie przetargu nastąpi do 15 sierpnia" - zaznaczył Trólka.
Chodzi o drugi już przetarg na dokończenie zadaszenia obiektu po awarii przy podnoszeniu jego konstrukcji, która miała miejsce w lipcu 2011 r. Ogłoszenie o postępowaniu opublikowano 6 czerwca, a przetargową specyfikację - 11 czerwca.

Przetarg obejmuje badanie lin, które pozostały na budowie po awarii i określenie ich przydatności do ponownego wykorzystania, montaż konstrukcji zadaszenia widowni z pokryciem z poliwęglanu oraz monitoring konstrukcji.

Pierwszy, ogłoszony 27 marca przetarg był następstwem braku porozumienia z dotychczasowym wykonawcą - konsorcjum Hochtief Polska, Mostostal Zabrze Holding i Hochtief Construction AG. Konsorcjum opuściło teren budowy z końcem marca br. wskutek fiaska wcześniejszych negocjacji ws. kontynuowania prac. Pierwotny przetarg został unieważniony w efekcie decyzji Krajowej Izby Odwoławczej, do której odwołała się spółka Mostostal Zabrze.

Właścicielem stadionu i inwestorem jego przebudowy jest samorząd woj. śląskiego. Zasadnicze roboty są tam wstrzymane od ponad dwóch i pół roku - od czasu awarii przy podnoszeniu zadaszenia.

W drugiej połowie ub. roku prace zmierzające do wznowienia inwestycji przyspieszyły. Samorząd powołał spółkę Stadion Śląski, która przejęła zadania związane z inwestycją. We wrześniu ub. roku województwo porozumiało się też z pierwotnym wykonawcą odnośnie woli dalszej współpracy - strony zawiesiły wówczas wzajemne kroki prawne i roszczenia.

Potem jednak Mostostal Zabrze poinformował, że negocjacje ws. dalszej realizacji kontraktu zakończono bezowocnie. Samorząd woj. śląskiego przekazał, że do porozumienia nie doszło ze względu na wartość złożonej oferty. Krótko później województwo ogłosiło pierwszy z kilku przetargów, dzięki którym chce dokończyć inwestycję. Spór trafił też na drogę sądową.

We wtorek urzędnicy marszałka zaakcentowali, że wartość oferty Mostostalu Zabrze z lutego br. była porównywalna do obecnej ceny zaoferowanej przez Pfeifer Seil und Hebentechnik.

Oferta Mostostalu nie obejmowała jednak badania lin, wymiany i naprawy lin uszkodzonych, dodatkowych dostaw poliwęglanu, systemu monitoringu zadaszenia, a także gwarancji na zabezpieczenia antykorozyjne konstrukcji i gwarancji dla konstrukcji linowej po jej zamontowaniu.

Dokończenie konstrukcji dachu ma opierać się o wykonany przez projektanta - niemieckie biuro GMP Architekten - zmodyfikowany projekt konstrukcji zadaszenia.

Woj. śląskie ma pozwolenie na budowę zadaszenia oraz niezbędnej infrastruktury technicznej obiektu i dysponuje dokumentami umożliwiającymi kontynuację przedsięwzięcia. Pozostałe prace na Stadionie Śląskim przewidziano do objęcia kolejnymi przetargami - m.in. na ogrodzenie stadionu i wykończenie obiektu.

Wartość przebudowy obiektu w latach 1994-2007 wyniosła ok. 278 mln zł, a w ramach obecnej, trwającej od 2007 r. modernizacji (wraz z budową zadaszenia i wzbogacenia o funkcję lekkoatletyczną) - dotąd ok. 380 mln zł. Kontynuacja budowy według obecnego projektu ma kosztować jeszcze ok. 200 mln zł (środki pochodzące z kredytu).

Źródło: www.ign.org.pl